Plotki, jakoby Apple pracował nad własnym samochodem elektrycznym pojawiają się regularnie od kilku lat. Główną przyczyną powstawania takich pogłosek było regularne zatrudnianie przez koncern z Cuppertino pracowników wywodzących się z różnych firm samochodowych, w tym i z Tesli. Pogłoski, że Apple wręcz przejmie całą Teslę nigdy jednak nie miały dalszego ciągu.
Jednak napływ do Apple fachowców i menedżerów z Fiata, Forda czy Mercedesa musi budzić uzasadnione skojarzenia. Trudno przypuszczać, że specjaliści z branży samochodowej będą pracować nad nowymi smartfonami.
Z tego co już wiadomo, Apple pracuje nad projektem o roboczej nazwie „Titan”, który miałby być właśnie elektrycznym samochodem i pojawić się najwcześniej w 2021 roku. Pojawiły się już wizualizacje, nawiązujące do „stylu Apple”, ale trudno powiedzieć, czy mają coś wspólnego z rzeczywistością.
Źródło: http://www.alternative-energy-news.info/apple-electric-car-concept/
Źródło: http://www.alternative-energy-news.info/apple-electric-car-concept/
Wyobrażenia charakteryzują się futurystycznym wnętrzem, dużymi wyświetlaczami nawigacyjnymi, oddzielnym ekranem pasażera z przodu i oczywiście centralną stacją dokującą do iPhone’a. Można założyć, że samochód Apple dostarczy szerokiego asortymentu multimediów i firmowych aplikacji. Sugeruje także pewne możliwości autonomicznej jazdy.
Pojawiające się parametry przewidują m.in..: moc 250 koni mechanicznych, moment obrotowy 400 Nm, zasięg 310 mil (ok. 500 km) i 3 kolory.
Źródło: http://www.alternative-energy-news.info/apple-electric-car-concept/
Biorąc jednak pod uwagę, że Apple co prawda ma wielkie zasługi w projektowaniu, ale żadnych w produkcji samochodów, wydaje się, że dla osiągnięcia sukcesu konieczne będzie połączenie sił z innym producentem pojazdów[1].
[1] http://www.alternative-energy-news.info/apple-electric-car-concept/
