20.04.2021

Opłacalna decyzja dla biznesu

Fotowoltaika na dobre rozgaszcza się w polskich przedsiębiorstwach. Bez wątpienia możemy mówić o trendzie jakim jest sprzyjający klimat dla instalacji PV, które dzisiaj są na mocnej fali wzrostu. Co sprawia, że klienci tak licznie decydują się na inwestycję we własne źródło produkcji energii elektrycznej?

 

Pomimo tego, że fotowoltaika jest relatywnie nowym obszarem energetyki i biznesu, nieustannie zwiększa się jej udział w rynku energii. Po raz pierwszy osiągnęła szerszy zakres i można było obserwować jej boom na przełomie 2019 i 2020 roku. Pod koniec 2020 zanotowano 3,8 GW przyłączonych mocy do sieci. Jak informują statystyki Agencji Rynku Energii, moc zainstalowana fotowoltaiki pod koniec stycznia br. osiągnęła już pułap 4115,2 MW – to oznacza 250,3 proc. wzrost w stosunku do stycznia ubiegłego roku.

 

Z czego wynika tak duża popularność tego rozwiązania? Jest to jeden z kluczowych kierunków w procesie dekarbonizacji i szukania alternatywnych źródeł energii. W zeszłym roku rząd polski podpisał zobowiązanie, które obliguje Polskę wraz z innymi krajami UE do zmniejszenia CO2 do 2030 roku o 55 proc. Według założeń udział OZE w tym ustawieniu powinien stanowić około 32 proc. W ramach OZE z kolei, to fotowoltaika jest najbardziej optymalnym rozwiązaniem. Wynika to zarówno z możliwości łatwego zbudowania skali, jak i szybkiego wdrożenia operacyjnego.

 

Nie bez znaczenia dla popularności instalacji pozostaje fakt, że w tym roku wzrósł koszt energii elektrycznej dla odbiorców. Wprowadzenie opłaty mocowej oraz podwyżki na usłudze dystrybucji od 1 stycznia br. to temat wciąż budzący emocje. Jak komentuje Jakub Jadziewicz, Członek Zarządu Alians OZE – „Coraz więcej firm spogląda na fotowoltaikę nie w kategorii „nice to have” ale jako „must have”. Jest to spowodowane właśnie m.in. przez bardzo mocno rosnące ceny energii elektrycznej. W chwili obecnej mamy zdecydowanie najwięcej klientów decydujących się na instalacje w przedziale od 20 do 50 kWp – ta najwyższa jest maksymalną, dostępną bez dodatkowych pozwoleń. Co więcej, często po realizacji takiej instalacji podpisujemy umowy na przygotowanie dokumentacji i projektu powyżej 50 kWp. Rozszerzamy je do ich docelowej wielkości, które zazwyczaj oscylują w granicach kilkuset kWp, a sięgają nawet 2 MWp. Przy okresie analizy uwzględniający okres grudzień 2020 – luty vs marzec 2021 – obserwujemy wzrost umów o 34%, a wolumenów wzrost o  45%.”

 

Marta Neska, Prezes Zarządu, PVE Polska potwierdza, że klienci biznesowi interesują się instalacjami fotowoltaicznymi przede wszystkim ze względu na rosnące ceny energii elektrycznej oraz nową opłatę mocową, która znacznie przekłada się na wysokość rachunku za energię elektryczną u klienta biznesowego. Szacuje się, że opłata ta zwiększa rachunki odbiorców energii o ponad 15%. Zaznacza, że świadomość klientów znacznie się zwiększa w związku z boomem jaki miał miejsce w 2019 i 2020 roku. „Po okresie rozliczeniowym 365 dni z Zakładem Energetycznym pojawia się mnóstwo pozytywnych opinii posiadaczy instalacji w zakresie minimalizacji rachunków za prąd. Warto podkreślić, że montaż instalacji wiąże się ze zmianą systemu rozliczenia energii elektrycznej i klienci na bazie własnych doświadczeń potwierdzają, że ich rachunki zmniejszyły się do minimum. Inwestycja w produkcję własnej energii dla klienta biznesowego to nie tylko optymalizacja kosztów prowadzenia działalności, ale również poprawa wizerunku firmy jako przyjaznej środowisku.” – podkreśla Marta Neska. Wskazuje również, że na rynku energetycznym odnotowuje się coraz większe zainteresowanie farmami fotowoltaicznymi o mocy minimum 1MW oraz kontraktami PPA, które mają pozwolić nabyć energie elektryczną odbiorcy biznesowemu w niższej cenie ze względu na długoterminowe zakontraktowanie zakupu. „Z prowadzonych przez PVE Polska analiz wynika, że odbiorcy biznesowi poszukują alternatyw w związku z rosnącymi cenami oraz zwiększającymi się kosztami prowadzenia działalności. Można również zaobserwować zmieniający się trend wśród firm w branży fotowoltaicznej, które jeszcze w 2020 roku skupiały się na mikroinstalacjach do 50 kWp, a obecnie rozwijają swoje działania w kierunku większych instalacji. Odnotowujemy rosnącą liczbę zapytań o duże inwestycje oraz o gotowe projekty farm fotowoltaicznych, dzięki którym energia elektryczna może być znacznie tańsza.”– komentuje Marta Neska i tłumaczy, że mocny trend rozwojowy wśród firm fotowoltaicznych jest wynikiem popularyzacji zielonej energii wśród klientów biznesowych oraz stanowi odpowiedź na zapotrzebowanie rynku.

 

Dodatkowo, jak mówi Jakub Jadziewicz – „Jednym z czynników – dosyć podstawowym, który wpływa na to, że klienci teraz dużo bardziej skłaniają się do myślenia o fotowoltaice jest coraz więcej słonecznych dni – aż i tylko budząca się wiosna.”

 

„Rzeczywiście obecnie mamy dobry czas aby założyć instalację fotowoltaiczną – przed nami słoneczne dni, zapowiedź dotacji dla Klientów indywidualnych, uruchomienie dotacji dla rolników „AgroEnergia 2021” oraz możliwość produkcji na okres zimowy zapasu energii elektrycznej. Podejmując decyzję wiosną rachunki posiadaczy instalacji już tej zimy będą znacznie niższe niż dotychczas.” – komentuje Marta Neska.

 

Podsumowując, obserwowany jest aktualnie wzrost inwestycji w fotowoltaikę dla segmentu B2B, który spowodowany jest przede wszystkim wyższymi cenami energii. „Widzę jednoznaczny trend wzrostowy, u klientów biznesowych. Z analizy naszych wyników sprzedażowych oraz dalszych prognoz wynika, że będzie on kontynuowany oraz w przeciągu następnych 3 miesięcy wzrośnie o kolejne minimum 30-40%.” – podsumowuje Jadziewicz.